Pokój córci- dwa zdjęcia na zachętę;)
Reszta zdjęć jak już wszystko ogarniemy w nim i dokończymy, i właścicielka pokoju w nim zamieszka- czyli na dniach.:) Mam nadzieję, że Wam się podoba- nam baaardzo!
Reszta zdjęć jak już wszystko ogarniemy w nim i dokończymy, i właścicielka pokoju w nim zamieszka- czyli na dniach.:) Mam nadzieję, że Wam się podoba- nam baaardzo!
Mieszkamy już na swoim.:) Roboty jest peeeełno, a przeciąga się ona przy naszym niespełna półrocznym brzdącu, ale codziennie idziemy do przodu.;) Póki co wstawię zdjęcie kuchni tuż po montażu (niewyraźne, bez kranu i z tymczasowym żyrandolem hehe) i stopniowo będę dodawać kolejne...:)
Wreszcie dotarły szablony i mogliśmy się zabrać za pokój Poli- oto efekty! (obiecuję następnym rzem lepsze zdjęcia- te były robione po zmroku)
Przed:
Przyklejam:
Poprzyklejane:
I efekt końcowy!
Jest PIĘKNIE!
A tu przy okazji fotki założonych już przez męża listwe w salonie:
Proszę nie zwracać uwagi na ogólny rozgardiasz, ponieważ jesteśmy właściwie w środku przerpowadzki, mebli też mamy sporo starych, tymczasowych, żeby gdziekolwiek te nasze rzeczy pomieścić...
No i brudno, ale nie mam kiedy podjechać posprzątać...
Kolory trochę przekłamane...
Zaczynamy!
Przedsionek:
Pom. gosp.
Kuchnia:
Do spiżarni za jakiś czas pojawią się drzwi suwane.
Salon (brakuje listwy przypodłogowej):
Korytarz:
Łazienka (nawet córunia się załapała;)):
Pokój Poli (zamówiłam szablony na ściany, mąż będzie malować za tydzień):
Sypialnia:
Gabinecik męża:
WC jeszcze raz (na żywo ten biały kran pasuje, więc nie będziemy zmieniać:)):
CUDNIE TAM JEST! Nie mogę się doczekać, jak będziemy tam mieszkać!
Dokumentacja foto łazienki- brakuje tylko komody do postawienia umywalki nablatowej, ale poprosimy pana od mebli kuchennych o zrobienie jej nam na wymiar, ponieważ taka która spodobała mi się do kupienia od ręki kosztuje niecałe 600 zł.;)
Zdjęcia takie sobie, ale jak pojadę osobiście to zrobię lepsze i mam nadzieję już całościowe.:)
WC jest gotowe, brakuje oczywiście lustra i akcesorii do kibelka, ale to z czasem. Niestety nie pasuje mi tu zakupiony biały kran, lepszy byłby srebrny, ale póki co musi taki być i już, z czasem wymienimy.
W tej półce w kominu będą LEDy, mąż będzie montować.:) Nie mogę się doczekać efektu.
Teraz właściwie z przeprowadzką czekamy na kuchnię, której montaż niestety przesynął się na drugi tydzień kwietnia, no trudno.
Zaczajam się na zakup takiego łóżka do sypialni, może starczy pieniążków...