Więźba zakończona!
Słuchajcie, równiutko 2 miesiące od przysłowiowego "wbicia łopaty" (czyli wczoraj) chłopcy zakończyli więźbę. Zdjęcia mam na komórce ale zgram później, to wrzucę. Dodam, że równiutko miesiąc od rozpoczęcia budowy zalewaliśmy strop. Więc co miesiąc coś nowego.:) Może byłoby i szybciej, ale kasa się skończyła, całe to załatwianie kredytu... I się wydłużyło.
Dziś z kolei przyjechałam na budowę i pokazałam gdzie mają być ścianki działowe, no i dziś murowali.:) Muszę jutro podjechać i zobaczyć jak im idzie. Murują też kominy, a ja staram się zorientować czy ktoś wykona mi taniej pokrycie dachu niż zaproponowany przez wykonawcę pan.
Bardzo dziękuję alicja.bogusz za wykonanie dla nas projektu sypialni, jest prześliczny, jak się dowiem czy mogę udostępnić to udostępnię, jednak mogę śmiało powiedzieć że prawdopodobnie koncepcji jej autorstwa będziemy się trzmać. :)