Dach się robi
A raczej robił się dwa dni dopóki nie przyszła śnieżyca. Ale już część jest odeskowana i założona membrana, niestety wiem to tylko z opowiadań męża bo sama tam jeszcze nie byłam. Dekarz jest miły i ma polecić mi kogoś od tynków, choć ze strony "szukajfachowca.pl" mam już kilku faworytów. Za tynki gipsowe z materiałem cena którą zanotowałam to 23 zł/metr.
Jestem też umówiona na poniedziałek z hydraulikiem, pogadamy co i jak ale pewnie na niego się zdecydujemy, tym bardziej że jest dobry i poleca go nam nasz dobry znajomy. Pytanie- robić ogrzewanie podłogowe czy nie? Drogie to czy nie? A jak w użytkowaniu? Dużo gazu zużywa? Chyba znów muszę sobie o tym poczytać. Pewnie się na nie i tak zdecydujemy, bo chcemy mieć kocioł zkondensacyjny, a to niego podobno potrzebna jest podłogówka żeby był najbardziej wydajny- czytałam o tym ostatnio na jednym z blogów.
A blacha nasza jest przepiękna.:) Nie mogę się doczekać kiedy ją zobaczę na dachu.
A tu taki bonusik- dekarz obiecał mi zrobienie takiego kotka:
Taka pierdółka a cieszy.:)